,,...życie to taki dziwny prezent" Éric-Emmanuel Schmitt
pół dnia w kuchni z powodu mojego widzimisię. stwierdziłam, że idealnie będzie zrobić tort dla kolegi na urodziny- dobry pomysł. z biszkoptem i kremem nie było najmniejszych trudności. ale przez mój wymysł dekoracji w postaci cycków... krótko mówiąc zdemolowałam całą kuchnie. łącznie wyrób biustu zajął mi 1,5 godziny +sprzątanie. ale mogę śmiało powiedzieć, że jestem dumna ze swojej pracy. to takie miłe uczucie! może nawet uda mi się wrzucić zdjęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz