poniedziałek, 17 września 2012

witaj mała aniu, miło Cię zobaczyć!

"Dlaczego chowacie pod klosz
Wartości, wartości tego świata
Może kiedyś znajdę i rozbiję
Wtedy rozdam wszystko tym
Co nie wiedzą jak żyć"

proste i trafne, może kiedyś ktoś zupełnie zniszczy moje "maski"

 mimo tego, że nie podnoszę się przed 6:30(a zaznaczam, że wychodzę o 7 z domu, więc rano mam jakiś przyspieszacz czynności) niewyspanie daje mi się coraz bardziej we znaki. najchętniej przespałabym okres-w-którym-jest-za-zimno. no, ponarzekałam dla zasady.
 zastanawiałam się dzisiaj jak się czuje mała Ania,  która uwielbia bujać w obłokach, chodzi z głową w chmurach(co odnosi się jak najbardziej do mnie w wersji aktualnej, starszej, jednak trochę mniej niż kiedyś). wydaje mi się, że siedzenie przed komputerem, co gorsza BEZSENSOWNE siedzenie przed komputerem ją nudzi, przytłacza, chyba jest tym zwyczajnie zmęczona... więc polecam wszystkim, którzy zachowali w sobie chociaż część dziecięcego "ja"- wyłączcie komputer(bo jeśli się tu znaleźliście to musieliście nieźle zbłądzić w internecie) i zajmijcie się książką, może nawet porysujcie. ja właśnie szukam jakiegoś bloku, ołówka i książki sprzed około 8 lat, z której uczyłam się rysować trochę bardziej wyszukane bohomazy. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz